• Jesteś na zdrowej diecie, ruszasz się, chudniesz, a Twój brzuch nadal odstaje poniżej pępka? A może wygląda jak spuchnięty balon i wypycha twoją koszulę już od wysokości mostka?

• Jeśli chcesz pozbyć się tej oponki to koniecznie musisz wiedzieć, że dalsza redukcja kalorii, czy większa objętość treningowa niestety mogą nie pomóc.

Rozczarowany, rozczarowana?

Spokojnie, już śpieszę z odpowiedzią skąd bierze się ten odstający brzuch i jak się go pozbyć.

Nasze ciało to nie worek kartofli. Składa się z mięśni, ścięgien, więzadeł, kości, tkanki łącznej (w tym tkanki tłuszczowej) i narządów wewnętrznych. Te wszystkie struktury tworzą sieć wzajemnych zależności i co może nie tak oczywiste – wpływają na nasz zewnętrzny wygląd.

Na szczególną uwagę trzeba w tej funkcji zasługuje tkanka łączna, która przenika nasze ciało, utrzymuje napięcie względem poszczególnych struktur i dzięki temu umożliwia płynny ruch. W zależności od miejsca, może ona mieć inną strukturę, konsystencję, czy poziom elastyczności. Warunkuje to funkcja jaką ta tkanka w danym miejscu pełni, bo nic w naszym ciele nie jest dziełem przypadku.

I tutaj informacja, która może zaburzyć Twoje postrzeganie brzucha – nasze mądre ciało, niestety bez naszej zgody, dobudowuje tkankę tłuszczowa w miejscach nadmiernego napięcia lub w obszarach nieruchomych. A po co? By niejako zabezpieczyć i wzmocnić te obszary.

Czy to oznacza, że brzuch obrasta tłuszczem, bo jest zbyt napięty albo nieużywany?

Bardzo ogólnikowa odpowiedź, ale tak. Rzadko jednak to nadmierne napięcie czy rozluźnienie występuje równomiernie na całej jego powierzchni, stąd różny wygląd brzuchów.

Problem zwykle leży w wygórowanym napięciu pasma piersiowego lub pachwinowego. To oplatające i przenikające nas zarazem obszary, które poprzez zmianę struktury powięzi oddzielają segmenty naszego ciała.

Pasmo piersiowe najłatwiej wyobrazić sobie jako obszar, do którego przylega dolny pasek od biustonosza, natomiast pasmo pachwinowe biegnie przez kość krzyżową, talerze biodrowe, górne kolce biodrowe przez dolną część brzucha poniżej pępka.

Wybrzuszenie tworzy się tam, gdzie ciało szuka ucieczki przed ograniczeniami, które generuje napięty obszar.

W przypadku brzucha wygląda to tak:

Oponka pod pępkiem:

• nadmiernie spięty obszar między dolna krawędzią klatki piersiowej a pępkiem
• brzuch poniżej pępka uwypukla się

Brzuch – balon:

• nadmiernie spięta dola część brzucha, a przy okazji dolne plecy
• brzuch uwypukla się w górnej części

Nie do końca oczywiste?

Wyobraź sobie, że przyczepiasz gumową taśmę od mostka do kości łonowej. Teraz zobacz oczami wyobraźni, co się wydarzy, gdy pociągniesz gumę w górę chcąc ją napiąć. Jak zachowa się dolna część gumy? W końcu odpuści, osłabnie i puści.

Analogicznie będzie w drugą stronę. Gdy pociągniesz taśmę w dół w końcu odpuści góra.

Jak te zaburzenie wpłynie na Twoją skorupkę?

Brak napięcia w danym rejonie uwidoczni luźną, mało elastyczną skórę, powięź i tkankę tłuszczową. Tam gdzie nie ma przepływu ruchu, przemiany metaboliczne będą spowolnione, co za tym idzie redukcja tłuszczu będzie niemożliwa. Obszar bez napięcia będzie poddawał się grawitacji, czyli odstawał i opadał w dół.

A jak to się w ogóle dzieje, że tu jest za słabo, a tam za mocno?

Wszystkie zaburzenia równowagi napięciowej w ciele wiążą się z występowaniem nadmiernie przeciążonych struktur, które pracują za dwóch, wspomagając słabe mięśnie, stawy czy też inne tkanki.

A kto zaczął? Słaby czy przeciążony?

Z tym bywa różnie. Np. po urazie dany staw zostaje wyłączony czasowo z pełnego użytku i potrzebuje dodatkowego wsparcia. Odwrotnie będzie w sytuacji, gdy np. w odpowiedzi na stres nadmiernie napinamy dodatkowe mięśnie oddechowe, unosimy w napięciu łopatki, zaciskamy zęby. W takiej sytuacji sąsiadującym strukturom np. przeponie odbierana jest robota i z czasem się rozleniwiają, osłabiają.

Co może powodować te zaburzenia?

• wady postawy wrodzone lub nabyte – które powodują zapadnięcie dolnych żeber, przodopochylenie miednicy lub jej zbyt wąska podstawa
• zaburzony wzorzec oddechowy (oddech brzuszny lub górnożebrowy), który powodują np. nadmiar nie rozładowanego stresu
• zaburzenia funkcji przepony, mięśni dna miednicy, mięśnia poprzecznego brzucha, mięśni skośnych brzucha
• nadmierne napięcie w obrębie odcinka lędźwiowego i kości krzyżowej
• wykonywanie klasycznych „brzuszków” zwłaszcza u osób które mają zapadnięta dolna część żeber czy spięte pasmo pachwinowe
• źle zrośnięte blizny, np. po cesarskim cięciu, czy usunięciu wyrostka robaczkowego
• rozejście kresy białej
• problemy wisceralne, choroby narządów wewnętrznych, zaburzenia trawienne
• napięcia w obrębie pachwiny, urazy mięśni po wewnętrznej stronie uda
• napięcia w obrębie innej części ciała

Jak przywrócić napięcie i pozbyć się tłuszczu?

• Krok 1 – diagnoza

Przede wszystkim należy dowiedzieć się, co jest źródłem nadmiernego napięcia. Bez odnalezienia najsłabszych ogniw nie uda się skutecznie zadziałać.

• Krok 2 – redukcja złych bodźców

Przestań, jeśli do tej pory:

• ćwiczyłeś w dużej ilości klasyczne skłony tułowia
• zaniedbywałeś dolegliwości trawienne, problemy z układem moczowym i płciowym (np. wzdęcia, nietrzymanie moczu, ból w trakcie stosunku, infekcje narządów płciowych)
• ignorowałeś sygnały bólowe z ciała, zwłaszcza w obrębie tułowia
• nadmiernie redukowałeś ilość kalorii lub przeciążałeś się treningowo by spalić nadmiar tkanki tłuszczowej

• Krok3 – rehabilitacja ruchowa

Aby przywrócić prawidłowe napięcie w obrębie brzucha, należy wdrożyć indywidualnie dobrane ćwiczenia. Niestety nie ma tu złotego, uniwersalnego rozwiązania. Główna zasadą będzie odciążenie spiętych struktur z jednoczesnym uruchomieniem uśpionych obszarów. Czas przebudowy struktury napięć i przywrócenia balansu będzie indywidualny, zależny od wielu czynników, takich jak, ilość słabych ogniw i poziom ich zaawansowania, poziom dotychczasowej aktywności, wiek, występowanie bólu itd.

Pamiętaj brzuch to nie tylko ozdoba!

Twój brzuch powinien przede wszystkim dobrze radzić sobie w podstawowych życiowych czynnościach, takich jak wstawanie z łóżka, kichanie, parcie podczas wypróżniania, podnoszenia różnych przedmiotów, prowadzenie samochodu. Jeśli podczas nich pojawia się ból, dyskomfort, nietrzymanie moczu to absolutnie nie wolno zabierać się za bardziej zaawansowane aktywności, a tym bardziej, co powtórzę trzeci raz – za klasyczne „brzuszki”.

Jeśli niepokoi Cię odstający brzuch, któremu nie jesteś w stanie przeciwstawić się dietą ani aktywnością fizyczną, a do tego występują niepokojące Cię objawy – koniecznie zgłoś się do trenera medycznego lub fizjoterapeuty.

Przeprowadzi on diagnostykę Twojego ciała i wskaże ćwiczenia, które pozwolą odzyskać balans i przy okazji poprawić wygląd brzucha.

Pamiętaj, odstający brzuch może być oznaką zaburzeń w ciele, a nie tylko bolączka estetyczną. Słuchaj co mówi Twoje ciało i dbaj o nie!

Jeśli masz pytania, nie wahaj się zadać go w komentarzu lub napisz bezpośrednio do mnie 🙂 >>klik<<