Dlaczego boli mnie kręgosłup i czy mógłby już przestać?
Wstajesz po kilku godzinach pracy od biurka i nagle łapie Cię ostry ból w dolnej części kręgosłupa? A może cierpisz podczas odkurzania, zabawy z dziećmi, przenoszenia ciężkich przedmiotów czy sznurowania butów?
Jeśli boli Cię kręgosłup – poświęć 4 min na przeczytanie o tym, z czym masz do czynienia i jak rozwiązać ten problem.
Masz towarzystwo.
Może to Cię nie pocieszy, ale nie jesteś sam. Według najnowszych statystyk ok. 80% osób dorosłych w Polsce doświadcza bólu kręgosłupa. Najczęściej problematyczny okazuje się być odcinek lędźwiowo-krzyżowy, na co wskazują z kolei dane dotyczące wystawianych L4.
Co przysłowiowy Kowalski robi, gdy zaczyna boleć? Bardzo często – nic.
Okazuje się, że 49% osób bólowych trafia do specjalistów, gdy dolegliwości znacząco utrudniały ich funkcjonowanie. I tu ciekawostka – 46% tych osób i tak nie stosuje się do zaleceń.
Wygląda to kiepsko – ale wierzę, że czytasz ten artykuł, by rozwiązać swój problem szybciej.
Co dokładnie boli?
Tu Cię zaskoczę – bardzo często nie wiadomo. Jest to bardzo trudne do zdiagnozowania, co potwierdzają liczne publikacje. Oczywiście badania pozwalają odnaleźć w ciele różnego rodzaju zaburzenia, takie jak:
- zmiany zwyrodnieniowe
- wady i anomalia strukturalne wrodzone lub nabyte
- stany zapalne stawów, najczęściej RZS i ZZSK
- nowotwory
- urazy i choroby przeciążeniowe
- choroby metaboliczne, np. cukrzyca czy osteoporoza
Ale! – nie ma jasnej korelacji pomiędzy nimi, a występowaniem bólu.
Bardzo często osoby z licznymi dyskopatiami, zwyrodnieniami i innymi zaburzeniami czy chorobami wymienionymi powyżej – nic nie boli. I odwrotnie – pacjenci skarżą się na ból – a żadne badania nie wskazują na jakiekolwiek zaburzenia w układzie. Moja codzienna praktyka potwierdza to w 100%.
Kiedy do lekarza?
Oczywiście nie oznacza to, że powinniśmy zrezygnować z diagnostyki. Obowiązkowo należy udać się do lekarza jeśli wystąpi:
- powtarzający się wybudzający silny ból nocny, zwłaszcza o podobnej godzinie
- uczucie drętwienia, mrowienia, bezwładności, spadku siły w którejś z kończyn
- brak kontroli moczu czy wypróżniania
- nagła, wyraźna utrata wagi i wycieńczenie organizmu czy gorączka
- zachwianie ciśnienia czy tętna
Podsumowując – Wiesz już, że nie zawsze ból związany jest chorobą, ale może być pomocny, by ją zdiagnozować. Istnieje wtedy szansa, że podczas jej leczenia, ból zniknie, ale nie ma takiej gwarancji.
Co zrobić jeśli nie mam ostrych objawów, a ból i tak uprzykrza mi życie?
Odpowiedź ukrywa się w słowie – RUCH.
Ale po co ten ruch?
Szukamy szybkiego rozwiązania problemu. Chcemy zrobić badanie, znaleźć konkretną przyczynę, a następnie przyjąć lek lub poddać się zabiegowi, by rozwiązać problem. Przez własne lenistwo ignorujemy potrzeby własnego ciała. A jakie one są? Kręgosłup w naszym ciele pełni funkcje stabilizacyjne, ochronne dla rdzenia kręgowego, amortyzacyjne i ruchowe. Ważne, by nie rozpatrywać go, jako samodzielną strukturę w ciele. Kręgosłup powiązany z innymi strukturami kostnymi, więzadłowymi jest niejako zatopiony w morzu ścięgien, mięśni i szeroko rozumianej tkanki łącznej – powięzi. Ta złożona struktura nie podda się naszej chęci potraktowania jej jak przysłowiowy worek kartofli.
- Kręgosłup powinien być mobilny i stabilny.
- Powinien sprawnie współpracować w lokalnych i globalnych ruchach z innymi strukturami w obrębie pleców i reszty ciała.
- Jego funkcje ruchowe to zginanie, prostowanie i rotacje.
- Ta struktura musi być w ruchu, do którego nasze ciało zostało stworzone.
Jeśli te funkcje nie będą realizowane, balans całego układu zostanie zachwiany. Obszary nieruchome w ciele zostaną usztywnione, a przez to jeszcze mniej odżywione i nawodnione, a w konsekwencji dojdzie do ich degeneracji. Gdy ze współpracy ruchowej wypadnie jeden element, pozostałe będą musiały, prócz własnych obowiązków, realizować zadanie bez niego i na swój sposób go zastąpić. Tak, w prosty sposób, można wytłumaczyć powstawanie nadmiernie napiętych rejonów w naszym ciele.
Aha!
Teraz możesz już sam się domyślić, że ból w plecach może mieć swoje źródło zarówno w kręgosłupie, jak i w innych elementach naszego ciała z nim współpracujących, np. w biodrze, barku, stopie.
To czego jesteśmy dziś pewni w 100% to poniższe determinanty wszelkich dysfunkcji i bólu w obrębie kręgosłupa:
- siedzący tryb życia
- nieprawidłowe odżywianie, nadmierne stosowanie używek i leków
- nadwaga i otyłość
- zła ergonomia ruchu
- problemy psychologiczne
To znakomita informacja! Na wszystkie te czynniki mamy wpływ 🙂
Podsumowując:
- Jeśli masz ostre objawy bóle i doskwierają Ci któreś z wcześniej wymienionych ostrych objawów – koniecznie udaj się do lekarza i fizjoterapeuty manualnego!
Pamiętaj jednak, że prędzej czy później terapia ruchowa będzie niezbędna!
- Jeśli ból jest przewlekły, doskwiera Ci raz na jakiś czas, ale stale, ale w niskim bądź średnim stopniu – zastanów się czy dajesz swojemu ciału to czego potrzebuje. Jeśli odpowiedź brzmi – nie – popraw jakość swojego życia i zacznij się ruszać.
Co ważne! – jeśli zwiększysz ilość ruchu i zaczniesz zwracać uwagę na jego ergonomię, a ból nadal będzie Ci towarzyszył zwróć się do specjalisty ruchowego – trenera medycznego. Prawdopodobnie trzeba będzie wdrożyć ćwiczenia naprawcze, które pozwolą Ci uwolnić się od bólu raz na zawsze.
Pamiętaj, niezależnie od wieku, możesz skutecznie pozbyć się bólu! Po prostu zaopiekuj się swoim ciałem 🙂
Masz pytania? Zadaj je w komentarzu tu na blogu, lub napisz do mnie wiadomość! >> klik <<
Dodaj komentarz