Po co ta cała diagnostyka?

- „Chcę rozpocząć treningi na siłowni. Nie traćmy czasu, zabierzmy się od razu za konkretną pracę.”
- „Jak to? Nie możemy od razu ćwiczyć? Po co te testy?”
Każdy trener personalny działający w obszarze rekreacji spotkał się z powyższymi zdaniami nie raz. 😉
Ja osobiście, jako trener medyczny już dawno ich nie słyszałam. A to dlatego, że gdy ktoś szuka pomocy, kiedy boli – to doskonale wie, że diagnostyka układu ruchu jest niezbędna.
ALE…
nie jest ona wcale mniej ważna w przypadku, gdy nie boli, a chcemy:
- poprawić sprawność,
- zmienić sylwetkę
- „po prostu zacząć się w końcu ruszać”
Dlaczego diagnostyka jest potrzebna nie tylko, gdy boli?
Trener/trenerka personalna to osoba, której zadaniem jest dobrać i wdrożyć takie narzędzia treningowe, które pozwolą sprawnie osiągnąć Twój cel. Krótko mówiąc to praca nastawiona na indywidualne podejście.
By to się udało treningi muszą poprzedzić dwa poniższe kroki.
1 KROK – Wywiad
Konieczne jest byś przedstawił/przedstawiła jakie są Twoje potrzeby, oczekiwania, jakie efekty chciałbyś/chciałabyś osiągnąć. Trener/ trenerka zapyta o dotychczasową aktywność, by wstępnie oszacować poziom trudności ćwiczeń testowych i zasadniczych. Konieczne będzie też omówienie kwestii zdrowotnych, bo bezpieczeństwo to podstawa. Nie wyobrażam sobie, by trener nie znając szczegółów dotyczących kwestii zdrowotnych zalecił konkretny ruch. W jakim celu w takim razie byłby on wykonywany? I docieramy do esencji problemu – czyli logiki działania. To „must have” dobrego prowadzenia treningowego. Jak osiągnąć efekt, gdy idziesz po omacku?
2 KROK – Diagnostyka ruchu
Zwykle opiera się ona na wykonaniu kilku prostych ruchów. Pozwala trenerowi określić np. zakres ruchowy, płynność ruchu, koordynację, współpracę poszczególnych struktur ciała. Przydatne może się też okazać wykonanie kilku serii danego ćwiczenia, by określić poziom wytrzymałości mięśniowej, koordynacji, czy męczliwości. Doświadczony trener personalny z bystrym okiem potrafi wyczytać z ruchu ogrom informacji już na pierwszym potkaniu. Nie oszukujmy się jednak. Nawet mistrz diagnostyki nie jest w stanie po jednym spotkaniu stworzyć idealnego, długoterminowego planu działania. Może jednak dać pierwsze zalecenia. Powie Ci od czego powinieneś wystartować, na czym w pracy ruchowej skupić się najbardziej.
Diagnostyka nie tylko na start.
Nasuwają się więc dwa wnioski:
- 1. Diagnostyka na pierwszej wizycie jest konieczna, byś mógł podążać w kierunku obranego przez siebie celu.
- 2. Diagnostyka nie kończy się na pierwszej wizycie. Monitorowanie Twoich parametrów ruchowych, czy też odpowiedzi ciała na dane bodźce treningowe to warunek dalszego logicznego postępowania. No chyba, że nie chcesz mieć efektów? 😉
Podsumowując:
Zaufaj specjaliście. 🙂 Jeśli elementem pierwszej wizyty jest rzetelna diagnostyka, to oznacza, że jesteś w dobrych rękach. Jeśli trener/ trenerka bez zawahania zgadzają się na to, by „w ciemno”, bez jakiejkolwiek diagnostyki rozpocząć współpracę od pełnego treningu – uciekaj!
Zapisz się już dziś na pierwszą wizytę do jednego z naszych specjalistów klikając >>> tutaj <<<
Magda
Mam nadzieję, że ten artykuł okazał się dla Ciebie przydatny. Jeśli chcesz dowiedzieć się w czym jeszcze ja i mój zespół możemy Ci pomóc zajrzyj >>>tutaj<<<
Dodaj komentarz